Wspólne poznawanie historii i rozmowy o przyszłości
Przez tydzień przebywała w Wejherowie i Szemudzie 42. osobowa grupa młodzieży francuskiej z opiekunami i przedstawicielami Stowarzyszenia "Europe Echanges" z okolic Rouen. Młodzi Francuzi mieszkali u wejherowskich i szemudzkich rodzin. Podczas pobytu w Polsce zwiedzili Gdańsk, Wejherowo i teren nadmorski. Francuskich gości przyjął tradycyjnie w ratuszu prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt przekazując im najważniejsze informacje o życiu współczesnym miasta i jego historii. Goście zwiedzili ratusz i otrzymali materiały promocyjne.Jak powiedziała Grażyna Bochińska, dyrektor Gimnazjum w Szemudzie, była to już trzecia wymiana młodzieży z Francją. Szkoła w Szemudzie współpracuje z francuskim gimnazjum realizując projekt "Wspólna pamięć, wspólna przyszłość". - W ramach tego projektu pokazujemy młodzieży francuskiej miejsca w Polsce związane z drogą do wolności, jak i gdzie trwały działania wojenne, jak Polska o tę wolność walczyła i jak w obecnie pielęgnuje miejsca związane z historią. Natomiast Francuzi pokazują nam na terenie Normandii swoje działania wojenne. Jeśli chodzi o wspólną przyszłość ukazujemy Francuzom nasze działania związane z Solidarnością. Byliśmy m.in. w Muzeum Solidarności w Gdańsku i odwiedziliśmy Plac Trzech Krzyży - mówi Grażyna Bochińska. W rozmowach, które tłumaczyła Alicja Ćwiek, francuscy goście dzielili się wrażeniami z pobytu na ziemi wejherowskiej.- Jestem już trzeci raz w Polsce - mówi Patricia Flahaut, nauczycielka muzyki. - Młodzieży najbardziej spodobała się wizyta w Muzeum Interaktywnym w Gdańsku. Na mnie osobiście duże wrażenie wywołała Piaśnica. Jeśli chodzi o pobyt u polskich rodzin gościnność wejherowian spowodowała, że mimo bariery językowej wszyscy czują się tu bardzo dobrze. Wspomnienia mamy bardzo miłe. Młodego Francuza Lorisa Spinnewebera uderzyła przede wszystkim architektura oraz duża przestrzeń z obecnością przyrody. Jak mówi tutaj w Polsce wszystko jest takie wielkie a oni pochodzą raczej z małych miasteczek.- W Wejherowie podobała mi się makieta miasta. Zobaczyć miasto na tej makiecie, to duże wrażenie. Podobały mi się również stroje folklorystyczne z tego regionu - dodaje Loris, uczeń Lollege Lucie Aaubrac w Insneauville.Młoda Marie Cadot, uczennica tej samej szkoły, zadowolona jest z możliwości spotkań z polską młodzieżą. Za ciekawe uznała wspólne wypady na miasto z polskimi rówieśnikami. - Trudno było porozumiewać się w ojczystych językach, ale przydała się nareszcie znajomość angielskiego - mówi Marie. W czasie pobytu w Wejherowie młodzi Francuzi zwiedzili ratusz, klasztor, pałac i park. Odwiedzili też LO im. Króla Jana III Sobieskiego, gdzie wystąpili ze swoim programem artystycznym. Wszyscy zagrali na fletach i zaśpiewali piosenki po polsku. Więcej zdjęćZobacz filmTekst i foto: Henryk Połchowski UM Wejherowo