Kilkadziesiąt kobiet uczestniczyło w dwunastym Zjeździe Amazonek Województwa Pomorskiego na Kalwarii Wejherowskiej. Uczestniczki przyjechały do Wejherowa z m.in. z Trójmiasta, Rumi, Tczewa, Elbląga, Słupska i Gdańska. Amazonki uczestniczyły w mszy św. oraz podziwiały Kalwarię Wejherowską. Spotkanie dofinansowane zostało z budżetu miasta Wejherowa.
- Takie spotkania na wejherowskiej Kalwarii, które mają także charakter duchowy, integrują kobiety po ciężkich przejściach – mówi pomysłodawczyni spotkań Maria Nowak, członkini Stowarzyszenia Amazonek w Wejherowie. – Spotykamy się tutaj już od sześciu lat, a wciąż jest duże zainteresowanie corocznym zjazdem. Wejherowskie „Amazonki” istnieją od 22 lat. Kobietom chorym na raka piersi udzielają emocjonalnego i praktycznego wsparcia. Swoim przykładem i działaniem pokazują wszystkim paniom, że rak piersi to nie wyrok. Dzięki wczesnej profilaktyce i systematycznym badaniom można znacznie zmniejszyć zagrożenia wynikające z choroby.
Stowarzyszenie „Amazonki” powstało 22 lat temu. Od początku jest to organizacja działająca na zasadzie samopomocy, służąca wsparciem psychicznym, w swoich działaniach dążące do podnoszenia sprawności fizycznej, służące praktyczną pomocą kobietom dotkniętym rakiem piersi.