Ponad sto osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej wzięło udział w wieczerzy wigilijnej w Domu Pielgrzyma zorganizowanej przez Klasztor OO. Franciszkanów przy współpracy z Prezydentem Miasta Wejherowa i Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej.
- Od kilku lat organizujemy wspólnie w murach klasztoru Wigilię dla osób samotnych i bezdomnych, którzy w Święta Bożego Narodzenia w sposób szczególny wymagają troski. Dzięki temu mogą poczuć, że nie są sami na świecie, że ktoś o nich myśli i pamięta, a w tym ważnym dla każdego człowieka okresie mogą zasiąść przy suto zastawionym stole w atmosferze przyjaznych im ludzi. Każdy z uczestników tego spotkania otrzyma również paczkę z łakociami i artykułami żywnościowymi. Ten dar nie zmieni całości ich życia, ale wnosi odrobinę radości, tak ważnej w okresie świąt dla każdego człowieka - mówi Ewa Kłosowska, dyrektor MOPS.
Ewa Kłosowska wyjaśnia, że MOPS ma pod swoją opieką ponad tysiąc osób wymagających różnego rodzaju pomocy ze względu na wiek, chorobę, niepełnosprawność, sytuację materialną czy samotność. Spośród tych osób zaledwie sto zapraszanych jest na Wigilię dla samotnych.
W trakcie wieczerzy, podczas której nie brakło kolęd, wzajemnych życzeń świątecznych i opłatka, wystąpiły dzieci z kółka teatralnego prowadzonego przy Szkole Podstawowej Sióstr Zmartwychwstanek w Wejherowie. Dzieci przedstawiły inscenizację pt. "Opowieść wigilijna". W spotkaniu uczestniczyli m.in. prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt, zastępca prezydenta Bogdan Tokłowicz i gwardian klasztoru oo. franciszkanów o. Daniel Zbigniew Szustak.