W Wejherowie 22 lipca zmarł, przeżywszy ponad 102 lata, Alojzy Wikowski - jeden z najstarszych Pomorzan. Prezydent Miasta Wejherowa Krzysztof Hildebrandt przesłał kondolencje rodzinie.
Alojzy Wikowski urodził się w Żukowie w 1911 r. Pracował przed II wojną światową w gdyńskiej stoczni, żołnierz - obrońca Gdyni we wrześniu 1939 r., jeniec wojenny. Po wojnie - ceniony mieszkaniec Powiśla, miłośnik koni, mieszkał z rodziną w Starym - Targu (do 1978 r.), gdzie prowadził zakład rzemieślniczy. Mistrz kowalstwa, wychowawca wielu metalowców. W latach 70. i 80. pracownik, racjonalizator techniki i nauczyciel zawodu w Gdańskim Przedsiębiorstwie Robót Drogowych.
Przez wiele lat mieszkał w Rumi, a ostatnie lata swojego bogatego życia spędził z Żoną Barbarą w Wejherowie. Stanowili najstarsze małżeństwo na Pomorzu - razem ponad 73 lata.
Do końca swojego bogatego i uduchowionego pielgrzymowania pogodny, życzliwy i ufający w Bogu.
Pogrzeb śp. Alojzego Wikowskiego odbędzie się w czwartek 25 lipca o godz. 12.00 na Starym Cmentarzu w Rumi. Msza św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. o godz. 11.00..