Przy moście na ul. Ofiar Piaśnicy na rzece Redzie budowana jest przystań kajakowa. To kolejna atrakcja turystyczna w naszym mieście, z której – po oddaniu do użytku – będą korzystali mieszkańcy i turyści. Choć zgodnie z umową termin odbioru przystani planowany na koniec września br., wiele wskazuje na to, że będzie to możliwe o miesiąc wcześniej.
Rzeka Reda płynąca na północnych obrzeżach Wejherowa zawsze wzbudzała zainteresowanie amatorów kajakarstwa turystycznego od wielu lat ze względu na rzadko spotykane meandrowanie rzeki. Od czasu, kiedy bardzo popularne stały spływy kajakowe rzeką Piaśnicą od Jeziora Żarnowieckiego do morza powstało wiele firm zajmujących się organizacją spływów, którzy nie mogą się doczekać oddania do użytku przystani kajakowej w Wejherowie na rzece Redzie.
Wykonawca dokonał już przebudowy istniejącego zjazdu z ul. Ofiar Piaśnicy na teren przystani (jest to droga wojewódzka nr 218), co wiązało się ze znacznym podniesieniem terenu i zapewnieniem odpływu wód deszczowych z szosy. Dobiega już końca przebudowa istniejącego parkingu leśnego (z utwardzeniem nawierzchni parkingu, ciągów komunikacyjnych i miejsca przewidzianego do zawracania aut osobowych z przyczepą na kajaki), a także budowa z elementów kompozytowych pomostu dla kajaków wraz ze slipem do wodowania kajaków oraz podestu-dojścia na pomost. Na terenie przystani stanęły dwie wiaty, a docelowo znajdą się tam jeszcze ławko-stoły, stojak na rowery, rowerowy samoobsługowy zestaw napraw (ze wspornikiem na rower), kosze na śmieci, tablice informacyjne itp.
Podczas ostatniej wizyty na placu budowy zastępcy prezydenta Beaty Rutkiewicz wykonawca zapewnił, że wszelkie prace związane z budową przystani będzie mógł ukończyć prawdopodobnie wcześniej niż zakładała to umowa. Zaawansowanie prac daje nadzieję, że wykona inwestycję kilka tygodni wcześniej przed terminem. Po zakończeniu samych robót budowlanych wykonawca będzie potrzebował trochę czasu na formalności o charakterze techniczno-dokumentacyjnym, aby uzgodnić termin odbioru inwestycji. Choć zgodnie z umową termin odbioru przystani planowany na koniec września, wiele wskazuje na to, że będzie to możliwe o miesiąc wcześniej.
Beata Rutkiewicz, jak miłośniczka turystyki kajakowej uważa, że wejherowska przystań na rzece Redzie powinna zadowolić kajakarzy. Dobrym rozwiązaniem jest prosty i funkcjonalny slip umożliwiający wodowanie kajaku i wciąganie go na brzeg. Miejsce to powinno spodobać się również miłośnikom turystyki rowerowej oraz wszystkim mieszkańcom uprawiającym sporty terenowe np. biegi rekreacyjne i nordic-walking.
Zadanie zostało współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020 w ramach projektu "Pomorskie Szlaki Kajakowe - Meandry Północy, rzeka Reda - miasto Wejherowo".
