W każdym mieście można spotkać większą lub mniejszą populację kotów żyjących na wolności. Zwierzęta te budzą sporo emocji, często skrajnych. Jedni je szanują, inni nienawidzą żyjąc w przekonaniu, że to źródło chorób, zarazków, co jest zupełnie nieuzasadnione. Poprzez obecność kotów w środowisku miejskim nie jesteśmy w stanie zarazić się od nich bezpośrednio żadnymi chorobami zakaźnymi. Od tysięcy lat, koty, jako gatunek domowy towarzyszą człowiekowi i zgodnie z istniejącymi przepisami prawa, jesteśmy im winni poszanowanie i opiekę, zwłaszcza, gdy temperatury na zewnątrz spadają poniżej 0.
Zimą koty mają zwiększone zapotrzebowanie na pokarm, choćby dlatego, że utrudniony jest dostęp do gryzoni, które chowają się w ciepłych miejscach, niedostępnych dla kotów (zamknięte piwnice). Należy tu zaznaczyć, że koty, nie są w stanie wyżywić się samymi gryzoniami. W okresie zimowym, są słabsze i bardziej podatne na choroby. Warto zatem zadbać o łatwy dostęp do pokarmu – zimą, gdy temperatura jest niska, najlepiej wykładać suchy pokarm, który nie zamarza. Równie ważna, jak odpowiedni pokarm, jest woda. W chłodne dni najlepiej nalewać ją kotom do misek ciepłą, z dodatkiem oleju, wówczas będzie wolniej zamarzać. Wbrew obiegowej opinii o upodobaniach mruczków do mleka, przestrzegamy przed jego podawaniem, ponieważ większość tych zwierząt go nie toleruje.
Wiele osób uważa, że dokarmianie kotów, powoduje, że nie polują one na gryzonie. Jest to opinia krzywdząca, ponieważ pełen brzuch u kota nie tępi jego instynktu łowczego. Łowność kota, to kwestia osobnicza – jedne są bardziej aktywne, inne mniej. Dokarmianie jest o tyle ważne, że koty zadbane, dobrze odżywione, mniej chorują i chętniej polują, by zaspokoić swój instynkt łowcy. Koty zaniedbane, chore nie będą polować na gryzonie.
Jeśli nie możesz zapewnić schronienia kotom wewnątrz budynku (piwnica, kotłownia), postaraj się zbudować ze styropianu lub zorganizować budki dla kotów, które można ustawić na zewnątrz. Budowa domku dla kota nie jest skomplikowana, nie wymaga też dużych nakładów finansowych. W naszym mieście można również, po uzyskaniu uprzedniej zgody właściciela/administratora terenu, pobrać kocie budki w wejherowskim WZNK. Estetyczne domki dają kotom schronienie i pomagają im przetrwać nie tylko srogą zimę, ale każde inne trudne warunki atmosferyczne.
Anna Iwaniuk
Pomorski Koci Dom Tymczasowy
